Strona główna

wtorek, 20 listopada 2012

Plany na za tyldzień, czyli notka o notkach o notkach i o komentarzach

W związku z niebywałą popularnością (patrz plebiscyt topłanfri), jaką cieszą się w ostatnich dniach notka o notkach  towarzysza Dźwigara i notka o komentarzach towarzysza Piotrogroda, kierownictwo Polteru (ci od faqów dla fanów) wespół w zespół z juzerami postanowiło wyjść naprzeciw oczekiwaniom gawiedzi i oto zapowiedzi przyszłotygodniowych wpisów objętych specjalnym patronatem:
  • Tyldy są wśród nas - czyli jak odróżnić zalogowaną tyldę od prawdziwego użytkownika?
  • Zaplute tyldy reakcji  - czyli o haniebnej praktyce podpisywania się niektórych tyld nickiem prawdziwego poltertowarzysza.
  • Generator polterkomentarzy  - dzięki pregenerowanym frazom już nigdy nie wypowiesz się wbrew oficjalnym wytycznym Poltrii!
  • Polterpoprawne wpisy - czyli zbiór tematów zgodnych z oficjalną linią Poltrii.
  • Paszport Polteru - pomysł na lepszą przyszłość, czyli gwarancja poprawności polterycznej juzera.
  • Czemu Polteru umierasz? - odc. 1056.
  • Śmieciowe wpisy - czyli o jałowości i bezcelowości merytorycznych notek.

Prócz tego konkurs. Należy możliwie sensownie odpowiedzieć na dwa pytania:
  1. Dlaczego towarzysza Piotrogroda męczą komentarze tyld po notkami innych użyszkodników?
  2. Kto pociska towarzysza Dźwigara, który przecież "nie po to wchodzi na bloga polterowego zeby potem musial sie gdzies przeklikiwac"?
Do wygrania polteryjne pozdrowienie i uścisk repzesa.

Pozdro userzy!

7 komentarzy:

  1. Się przejmujesz jakąś tam niszową stroną o fantastyce ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wiesz, można się wrukwić, jak się przeczytało trzy książki, żeby napisać tekst, który dostał mniej polecanek, niż:
    - notka o tym, jak kogoś boli dupa z powodu tego, że istnieje blogosfera poza polterem i sobie z tym nie radzi,
    - notka o tym, jak to ktoś jest tak niepewny swojego zdania i przerażony wizją polemiki, że przeszkadzają mu tyldy nawet pod innymi notkami, niż jego własne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Większość tych nowych użytkowników to pewnie subkonta repka żeby sztuczny ruch robić na pff+ bo metody działania i wypowiadania się mają podobne.

      Usuń
    2. Sęk w tym, że Polter od jakiegoś czasu raczej nie jest stroną o fantastyce, a raczej "stroną społecznościową, w tym z zawartością o fantastyce". Ergo, nie ten target.

      Zresztą, ostatni tekst z "Dzieje rękopisu" ma tylko trochę mniej polecanek od wymienionych "bulufdópy". Nie ma co narzekać.

      Od dawna Polterpolecanki nie są wymiernikiem jakości tekstu, tylko plebiscytem popularności użytkownika.

      Usuń
  3. Nie ma się co przejmować, tylko robić swoje. A polter... hmmmm... polter sam sobie wystawia coraz to bardziej otwarte oceny.

    Odkąd pamiętam głosów narzekających na moderację na polterze było masa. Zawsze była w nich mowa o podwójnych standardach i innych znanych nam dobrze aspektach.

    Ja się więc pytam: to czemu tak jeszcze zaglądają ludzie? Skoro jest tak źle, to czemu jest tak dobrze?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Akurat w tym przypadku redakcji, czy moderacji oberwało się tak trochę rykoszetem - prawdziwe pretensje skierowane są do tych dwóch osobników, których postawa bardzo mnie zdziwiła oraz rzeszy ich sympatyków.

      Usuń